Zagłuszanie

Szum na częstotliwościach

Co robili ludzie w czasach PRL chcąc usłyszeć nieocenzurowane wieści ze świata? Między innymi słuchali zagranicznych rozgłośni radiowych, takich jak Radio Wolna Europa czy sekcja polska BBC. Co robiła "władza ludowa", żeby im to uniemożliwić (czy choćby utrudnić)? Zagłuszała. Powstały specjalne stacje zagłuszające – urządzenia emitujące "szum" na tych samych częstotliwościach, na których można było słuchać RWE czy BBC. W zależności od warunków i odległości stacje te działały lepiej lub gorzej, czasami jednak rzeczywiście bardzo utrudniały czy wręcz uniemożliwiały odbiór programu – zamiast wiadomości w głośnikach słychać było tylko szumy i trzaski…

Czytaj więcej

Obecność religii w życiu publicznym

 

Tak się jakoś składa, że działania przeciwko obecności religii w życiu publicznym prawie zawsze prowadzą do ataków na wolność religijną w sytuacjach najzupełniej prywatnych. Już rewolucja francuska, która ze szczególną furią i wśród bluźnierstw bezcześciła kościoły i demolowała znaki sakralne, dopuściła się niezliczonych zbrodni przeciwko wolności religijnej konkretnych ludzi.

Czytaj więcej

Pięć kluczy do wolności

 Przynieść życie Bogu

Największe uwolnienie człowieka dokonuje się wtedy, kiedy człowiek przynosi Bogu swoje życie, aby z Nim je porządkować…

A co to niby znaczy: przynosi życie Bogu? Nic trudnego – na początek opowiada o sobie. Opowiada o sobie przyjaciołom. Niekoniecznie tym, z którymi żyje na co dzień, ale tym, których często wcale nie zna, ale którzy są przyjaciółmi – Jezusa. Tak nazwał posługujących metodą pięciu kluczy ks. Rafał Igielski z Dąbrowy Tarnowskiej. Ładny skrót na określenie tego, co jest konieczną w tej posłudze cechą: kochanie Jezusa, odkrycie Go jako osoby i żywej z Nim relacji. Plus wszystkiego, co z takiej zażyłości wynika: regularnej modlitwy, adoracji (nawet wtedy, kiedy wydaje się, że takie siedzenie przed kawałkiem chleba nie ma sensu).

Czytaj więcej