Marcin Jakimowicz z Gościa Niedzielnego

http://www.wydawnictwoznak.pl/files/evn/jakimowicz_Marcin1_fot.HenrykPrzondzionoGN.png

Jest kwas…

 

Możesz przyjąć Ciało Chrystusa i chwilę później zdradzić Boga. Zamienić błogosławieństwo na brzęk trzydziestu srebrników.

Zauważyłem to dopiero przedwczoraj. Ewangelia dwukrotnie (!) wspomina o tym, że szatan wstąpił w Judasza tuż po tym gdy… spożył on kawałek chleba w czasie Ostatniej Wieczerzy. Bardzo dotknęły mnie te słowa.

Możesz siedząc przy samym Mesjaszu przyjąć komunię i chwilę później zdradzić Boga. Granica jest cieniutka.

Gdy przed dwoma laty w czasie „wielkiej smuty” napisałem: „Jestem zdolny. Do wszystkiego” nie była to kokieteria. Bardzo dotknęło mnie wówczas jedno biblijne zdanie.

„Kto stoi niech baczy, by nie upadł” – słyszę często na kazaniach. Ale nie jest to dosłowny biblijny cytat. Pismo jest jeszcze bardziej porażające: „Komu się wydaje, że stoi niech baczy…”. Wydaje ci się, że stoisz. Wydaje mi się, że stoję. Możesz przyjąć Ciało Chrystusa i chwilę później wejść w noc. Możesz zamienić błogosławieństwo na brzęk trzydziestu srebrników

Przez ostatni miesiąc często głosiłem Słowo. O błogosławieństwie. Na łopatki rozłożyło mnie zdanie, które wracało jak bumerang: „Odrobina kwasu zakwasza całe ciasto”. Zrozumiałem, że jestem w stanie przekreślić kilkadziesiąt godzin mojej pobożnej gadaniny przez odrobinę szemrania, narzekania, obgadywania. To zakwasi całość!

Zbliża się Pascha. W 12 rozdziale Księgi Wyjścia Bóg zapowiedział: „Już w pierwszym dniu usuniecie wszelki kwas z domów waszych”. Przed rozpoczęciem Paschy dom musi być oczyszczony z kwasu. Do dziś w Izraelu ruszają gruntowne porządki, a dom wygląda jak po malowaniu. Gdy kończy się sprzątanie, żydzi modlą się: „Wszelki chamec (czyli kwas), który znajduje się w moim posiadaniu, ten, który widziałem i ten, którego nie widziałem, ten, który spaliłem jak i ten, którego nie spaliłem, niech będzie unieważniony i uznany za proch ziemi”. Nie zauważyłem czegoś? Przebacz mi, niech ten kwas zniknie! Paweł w liście do Koryntian pisze: „Odrobina kwasu całe ciasto zakwasza. Wyrzućcie więc stary kwas, abyście się stali nowym ciastem, jako że przaśni jesteście. Chrystus bowiem został złożony w ofierze jako nasza Pascha. Tak przeto odprawiajmy święto nasze, nie przy użyciu starego kwasu, kwasu złości i przewrotności, lecz – przaśnego chleba czystości i prawdy”.

Wyrzucam kwas. Nie zauważyłem czegoś? Przeoczyłem? Panie, uznaj, że tego nie ma!

Źródło: gość.pl